Dyrektor o sytuacji w szpitalu

Mariusz Misiuna Fot. Archiwum własne
Mariusz Misiuna

Na temat rozstrzygnięcia rokowań na dzierżawę szpitala wypowiadali się na łamach naszego portalu kolejno Tomasz Kopiec, prezes spółki AMG Centrum Medyczne, oraz przedstawiciele trzech związków zawodowych funkcjonujących w szpitalu. 

Prosiliśmy o głos w sprawie dyrektora szpitala, ale nie chciał on rozmawiać na temat dzierżawy. Jednak ze względu na krytyczne głosy dotyczące roszczeń załogi oraz utraty płynności przez szpital po nowym roku, zgodził się skomentować sytuację ekonomiczną placówki.

Komentarz dyrektora ZOZ Mariusza Misiuny

Uważam, że jest wiele krzywdzących opinii na temat szpitala i pracujących w nim ludzi. Ciągle mówi się o stratach i długach jakie są generowane przez ten podmiot. Sytuacja wygląda jednak trochę inaczej niż funkcjonuje to w powszechnej opinii. To fakt, że szpital obciążony jest zobowiązaniami w wysokości 20 mln złotych. Są to jednak zobowiązania, które powstały na skutek nierentownej działalności szpitala do roku 2013 włącznie, oraz wysokich kosztów obsługi istniejących zobowiązań. Od roku 2014 działalność szpitala, poza działalnością finansową, nie powoduje dalszego powstawania długów i należy to wyraźnie zaznaczyć. Średni wynik z działalności szpitala w latach 2010-2013 (4 lata) to minus 1 600 000 zł rocznie. W roku 2014 był to wynik minus 277 000 zł (poprawa o ponad 1 300 000 zł) a obecnie za 10 miesięcy wynik wynosi  minus 3 000 zł (poprawa o prawie 1 600 000 zł).  Proszę mi pokazać inne przedsiębiorstwo, zakład, które może pochwalić się tak wielką poprawą w takim czasie. Większość szpitali w naszym województwie osiąga zdecydowanie gorsze wyniki.  Osiągnięcie to jest zasługą pracujących w szpitalu ludzi. Ludzie, którym odmawia się dziś prawa do premii lub należnych im świadczeń socjalnych, podjęli się wielkiego wyzwania, spowodowania, żeby szpital skazany na upadek mógł funkcjonować. Wystarczyło im to tylko umożliwić. Większość osób zaufało mi i bez roszad personalnych pracujemy od września 2013.r do dziś. Oburzam się kiedy słyszę głosy krytyki kierowane pod ich adresem w sytuacji kiedy osiągane są wyniki, o których wielu nawet się nie śniło. Chcę zaznaczyć, że beneficjentami tej poprawy nie są pracownicy ZOZ-u. Wypracowane pieniądze zostały przeznaczone na szereg prac poprawiających warunki udzielania świadczeń a więc ich odbiorcami są pacjenci. Odremontowano ginekologiczną izbę przyjęć, za chwilę zostanie oddana do użytku nowa sala porodowa, w zeszłym roku uruchomiono nową salę do zabiegów rehabilitacyjnych, wymieniono windy, wykładziny na oddziale OOL, wyremontowano łazienki dla pacjentów. Dokonano również zakupu wielu urządzeń medycznych, które w dużej części były finansowane z pieniędzy szpitala. Tylko w 2014 r. przeznaczono na te cele ponad 255 000 zł. Dodatkowo do dziś kilkaset tysięcy złotych ( w ubiegłym roku było to 288 000 zł) zostało przeznaczonych na spłatę odsetek od zobowiązań powstałych w latach poprzednich. Dzieje się to przy akceptacji załogi, która zgodziła się ze mną aby nie tworzyć odpisów na zakładowy fundusz socjalny a świadczenia z odpisów już naliczonych były wypłacane w stosunkowo niewielkich kwotach. Jeśli sumy, o których mówiłem wcześniej przeznaczyłbym na zapłatę zaległości wobec funduszu oraz ekwiwalenty za odzież, dziś nie byłoby mowy o roszczeniach załogi w tym zakresie. 

Należy zaznaczyć,  ze nie został w tym czasie znacząco ograniczony dostęp do świadczeń leczniczych, a ilość niepożądanych zdarzeń medycznych jest na minimalnym poziomie. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie wszystko funkcjonuje dobrze, jednak nie znajduję obszaru, który negatywnie wyróżniałby się na tle całego kraju. Sytuacja "zawieszenia" jaka funkcjonuje praktycznie od pierwszego dnia mojej pracy też ma negatywny wpływ na funkcjonowanie szpitala. Co do kwestii płynności, to wyjaśniam, że jest ona zapewniona do 10 stycznia ale nawet po tym dniu będzie lepsza niż przed dwoma laty kiedy rozpoczynałem pracę. Poza tym są co najmniej 45 dni aby podjąć działania które zapobiegną utracie płynności na kolejne miesiące. .

To pole jest wymagane
To pole jest wymagane
captcha To pole jest wymagane

Udowodnij ,że nie jesteś robotem, podaj wynik powyższego działania.