Ustawa antykorupcyjna w praktyce

Złotoryja z lotu ptaka Fot. Gabriela Kalinowska-Czakon
Złotoryja z lotu ptaka

Ostatnia akcja CBA w Złotoryi doprowadziła do złożenia dymisji przez Józefa Sudoła – starostę złotoryjskiego. Zarzuty CBA dotyczą większych niż 10% udziałów w firmie rodzinnej. W wywiadzie dla TVN starosta określił ustawę jako niefortunną. Uważa, że wkrótce funkcje publiczne będą mogły pełnić tylko osoby, nie posiadające niczego.

Ustawa krytykowana przez pana starostę, pozwala na ograniczenie zjawiska korupcji poprzez wyłączenie osób sprawujących władzę państwową od prowadzenia równolegle z nią działalności gospodarczej, pod różnymi postaciami. Ogranicza to możliwości wykorzystywania władzy państwowej lub samorządowej do wspierania swoich prywatnych przedsięwzięć.

W ustawie tej między innymi zabrania się :

  • bycia członkami zarządów, rad nadzorczych lub komisji rewizyjnych spółek prawa handlowego (chyba, że zostali wyznaczeni jako reprezentanci jednostki samorządu terytorialnego)
  • posiadania w spółkach prawa handlowego więcej niż 10% akcji lub udziały przedstawiające więcej niż 10% kapitału zakładowego – w każdej z tych spółek,
  • prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek lub wspólnie z innymi osobami, a także zarządzać taką działalnością lub być przedstawicielem czy pełnomocnikiem w prowadzeniu takiej działalności. Nie dotyczy to działalności wytwórczej w rolnictwie, w zakresie i formie gospodarstwa rodzinnego.

Naruszenie zakazów ma bardzo poważne konsekwencje. Osoba naruszająca zakaz ( z wyłączeniem wójta, burmistrza, prezydenta miasta) zostaje odwołana przez właściwy organ lub rozwiązuje się z nią umowę o pracę. W przypadku wójta (burmistrza, prezydenta miasta) powoduje to wygaśnięcie ich mandatu.

Jak przestrzegają ustawę o antykorupcji nasi lokalni włodarze?

Faktu, większych niż dopuszczalne, 10% udziałów Józef Sudoł nie ukrywał – przedstawiał je w oświadczeniu majątkowym. Nie przeczytał uważnie zapisów ustawy?

Z oświadczeń majątkowych Marii Leśnej – pełniącej od kilku kadencji funkcję wójta Gminy Wiejskiej wynika, że nie prowadzi działalności gospodarczej, nie posiada udziałów, ani nie zasiada w radach nadzorczych.

Z oświadczeń I.Żurawskiego – burmistrza Złotoryi od kilku kadencji, wynika że zasiada on Radzie Nadzorczej LSSE i pobiera z tego tytułu wynagrodzenie. Sam fakt nie jest naruszeniem ustawy, ponieważ I.Żurawski zasiada w radzie nadzorczej LSSE jako przedstawiciel Gminy Miejskiej Złotoryja na podstawie uchwały . Wydaje się jednak, że w świetle obowiązującego prawa Rada Miejska nie mogła zgłosić przedstawiciela miasta do zasiadania w radzie nadzorczej spółki w charakterze reprezentanta miasta. Należy to do wyłącznych kompetencji władzy wykonawczej. Lecz trudno przecież zgłosić siebie samego. [link]

Czytaj też:

Starosta (nie) odwołany

To pole jest wymagane
To pole jest wymagane
captcha To pole jest wymagane

Udowodnij ,że nie jesteś robotem, podaj wynik powyższego działania.