Budżet obywatelski - co tu chce się ugrać?

Grocki Władysław Fot. Archiwum własne
Grocki Władysław

Dyskusja nad budżetem obywatelskim, podczas komisji spraw społecznych była interesująca. Pokazała, jak burmistrz i radni postrzegają temat udziału mieszkańców w podejmowaniu decyzji dotyczących miasta.

Link do głosowania na pracownię Orange w Złotoryi:

ZAGŁOSUJ TERAZ


Radny Grocki: Praktycznie były trzy spotkania zorganizowane przez obywateli. Byłem zaskoczony, bo sprawa budżetu wypłynęła prawie rok temu. Kilkakrotnie wracaliśmy do dyskusji. Temat nie był podejmowany z powodu braku pieniędzy.  Co się nagle stało, że za pięć dwunasta pojawiają się dwa projekty i my musimy na nie głosować. Nie było czasu na dyskusje. Dziwię się, że początkowo temat był odepchnięty nagle za 5 dwunasta musimy głosować i nie ma czasu. To wszystko jest na głowie postawione. Co tu chce się ugrać? Dlaczego to w ten sposób wygląda Panie Burmistrzu?

Panie burmistrzu dziwnie to wszystko wygląda. Ankieta jest puszczona na spotkaniu. Ludzi się pyta. Nas się nie pyta. Niecały rok temu pan był przeciwny i teraz jak my, jako radni, mamy się czuć? Jest to mało transparentne. (tu przerwał przewodniczący komisji, Adam Bartnicki, twierdząc,że dyskusja przebiega w złym kierunku)

Robert Pawłowski: Dlaczego musicie głosować? Źle postawione pytanie. Został złożony projekt przez mieszkańców. Dlaczego teraz? Słyszałem zarzuty, ze strony niektórych radnych, że przez dwa lata chcieli budżetu obywatelskiego. Ja pokazałem prosty sposób na to, w jaki sposób grupa mieszkańców może dać każdą uchwałę pod głosowanie. To jest bardzo prosty instrument. Mamy wiele takich instrumentów, których mieszkańcy nie wykorzystują. Dlaczego? Bo słabo interesują się tym co się dzieje na tej sali. Cedują te decyzje na państwa, na mnie przede wszystkim. Oni potrzebują efektów.

Rozpętała się burza pt. budżet obywatelski. Jeżeli jest taka potrzeba zróbmy to. Ja zaproponowałem gotowy projekt. Wstawmy tylko odpowiednie cyfry do tego projektu i zróbmy ten budżet obywatelski. Ale skończmy już tę dyskusję, bo to zaczyna być  rozgrywanie pod przyszłe wybory. Zaczyna się dziwna licytacja 100tys, 150tys., 1% , a może milion dajmy. Nie tędy droga. Uczymy się demokracji.  

Chodzi o to by w przestrzeni miejskiej pojawiły się jakieś pomysły. Jeżeli przedstawiony pomysł nie uzyska akceptacji mieszkańców to nie znaczy, że my go nie podchwycimy. To będzie największa wartość. Idźmy naprzód. Załatwmy ten temat. Zobaczmy jak wyjdzie to w praktyce. Niech skończy się dyskusja kto jest za kto przeciw. Idźmy do przodu.

Pełną dyskusję można prześledzić na wideorelacji.

Uchwalając budżet obywatelski i inicjatywę lokalną, podczas wrześniowej sesji, radni umożliwili mieszkańcom Złotoryi korzystanie z pełnego wachlarza form współpracy z władzami miejskimi.

Przypomnijmy, że zadania publiczne samorząd lokalny może realizować konsultując się lub współpracując z mieszkańcami. Służą temu następujące rozwiązania prawne przyjęte w prawie lokalnym:

  • Konsultacje (uchwała, uchwała) - Zadania są finansowane i realizowane przez samorząd. Wyniki konsultacji nie są wiążące dla władzy.
  • Budżet obywatelski (uchwała) - czyli konsultacje dotyczące wydatkowania części budżetu miejskiego. Projekty wybrane w ramach budżetu obywatelskiego będzie realizować Urząd Miejski.
  • Zlecanie zadań publicznych. - Niektóre z zadań samorząd może powierzyć organizacjom pozarządowym. Samorząd definiuje zakres problemu, sposób jego rozwiązania oraz finansuje całość przedsięwzięcia, a organizacja realizuje.
  • Wspieranie zadań publicznych. - Część kosztów ponosi organizacja. Samorząd, finansując część zadania  uzyskuje wpływ na sposób jego realizacji.
  • Inicjatywa lokalna (uchwała) - mieszkańcy (również grupy nieformalne) zgłaszają pomysł przedsięwzięcia i współuczestniczą w jego realizacji, poprzez wkład rzeczowy, finansowy lub pracę społeczną.
To pole jest wymagane
To pole jest wymagane
captcha To pole jest wymagane

Udowodnij ,że nie jesteś robotem, podaj wynik powyższego działania.