Kolej może powrócić?

kolej.jpg Fot. Archiwum własne
kolej.jpg

Pozwolę sobie opisać temat który nareszcie ktoś poruszył na tym portalu. Przeczytałem informacje o kolei pogórza kaczawskiego. Fakt faktem, że bardzo mi szkoda linii kolejowej ze Złotoryi do Chojnowa, ale cóż poradzić. Tak się złożyło, że brałem udział w uruchomieniu linii kolejowej do Legnicy z Marciszowa ponieważ stamtąd pochodzę. Udało się na odcinku Marciszów – Wojcieszów GRN.

Pytanie dlaczego nie więcej? Ponieważ zabrakło poparcia ze strony innych mieszkańców. Ponieważ kolej w Polsce się zwija a do Państwa dociera tylko od strony Legnicy co obecnie blokuje sens puszczenia jakiegokolwiek pociągu pasażerskiego.

Uważam, że obecnie jedyna szansa to przedłużenie jej do Marciszowa. (Lwówek Śląski sam walczy o kolej do Jeleniej Góry a w dodatku linia przez Pielgrzymkę jest jeszcze w gorszym stanie). Uważam, że warto zabiegać o wydłużenie trasy kolei kaczawskiej. Tak się składa, że kolej jeździ od strony Marciszowa i Legnicy brakuje tylko wydłużenia odcinka Jerzmanice Wojcieszów GRN.

Jeżeli nam Państwo pomożecie, to wspólnie możemy zabiegać o kolej i to znaczyć będzie, że na pewno powrócą pociągi osobowe do Legnicy, a nawet do Zielonej góry przez Legnicę, Lubin bądź Żagań. I wtedy zyskacie Państwo połączenie do Jeleniej Góry, Wrocławia, a my Legnicy i Zielonej Góry. Uważam, że warto.

Dodam, że także popiera nas Zielona Góra zatem nie jesteśmy odosobnieni na szczęście czyli jak linia zostanie przywrócona mamy szansę powrotu pociągu Marciszów Zielona Góra.

Artur Pawłowski Marciszów

Czytaj też:

Czy taka musi być kolej losu?

To pole jest wymagane
To pole jest wymagane
captcha To pole jest wymagane

Udowodnij ,że nie jesteś robotem, podaj wynik powyższego działania.