O roli komunikacji w życiu publicznym słów kilka....

Smog w Złotoryi
Smog w Złotoryi

Krążyło wiele sprzecznych informacji na temat wymiany pieców w Złotoryi. Ale tak to już jest, gdy system informacji nie funkcjonuje dobrze. Pytaliśmy o to radnych i mieszkańców, w końcu udaliśmy się do źródła, aby obiektywnie przedstawić sprawę, chociaż to zadanie raczej rzecznika prasowego zatrudnianego przez UM.

W odczuciu mieszkańców: złożyłam wniosek w tamtym roku dwa razy, poniosłam koszty niezbędne do udziału w projekcie, do stycznia obecnego roku nie otrzymałam z UM żadnej informacji, a kiedy się tam udałam, powiedziano mi, że urząd już się tym nie zajmuje i mam pisać samodzielnie kolejny wniosek do Karkonoskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.

Radni: Burmistrz za wiele nam nie wyjaśniał, uchwałę głosowalismy kilka razy, urzędnicy chyba nie potrafią skonstruować jej poprawnie , a ludzie się denerwują.

To zakomunikowaliśmy Burmistrzowi, z którym udało nam się w końcu spotkać. Pierwszym razem byliśmy umówieni na konkretną godzinę, ale pan burmistrz ani nie pojawił się, ani nie przekazał pani sekretarce , czy w ogóle będzie, mimo że był to dzień przyjmowania mieszkańców. Po długim oczekiwaniu, odpuściliśmy i umówiliśmy się na kolejny termin.

Tym razem pan burmistrz czekał na nas i nie miał nic przeciwko temu, żeby wypowiedzieć się do kamery. Kiedy padły pytania o piece i informacja co na ten temat sądzą złotoryjanie, poprosił również panią Katarzynę Iwińską- odpowiedzialną w urzędzie za projekt.

W trakcie rozmowy okazało się, że sprawa wygląda nieco inaczej , niż to przedstawiają mieszkańcy i radni. Pani Katarzyna Iwińska w sposób rzeczowy  i konkretny  wyjaśniła sytuację:

Sprawa jest aktualna. Ogłosiliśmy ten nabór w listopadzie, żeby osoby, które prywatnie złożyły wniosek do uchwały unieważnionej przez RIO miały szansę sfinansować sobie zadanie z pieniędzy publicznych ( naszych i Funduszu Ochrony Środowiska). Te wszystkie wnioski są zgrupowane w 2 projektach: wymiany pieców etap3 i etap 4 i jest to kontynuacja zadania, które realizowaliśmy w latach 2017-2018. Obecnie czekamy na decyzję Wojewódzkiego  Funduszu Ochrony Środowiska, żebyśmy mogli poinformować mieszkańców czy otrzymaliśmy dotację. Myślę, że rozstrzygnięcie będzie w lutym.

Jeśli chodzi o nabór kwietniowy, nie zwróciliśmy się do mieszkańców z informacją, że RIO odrzuciło uchwałę, ponieważ od razu przystąpiliśmy do opracowania kolejnej. ”Boksowanie” się z RIO trwało dużo dłużej , ale byliśmy w kontakcie z mieszkańcami i z panią z obsługi dzwoniłyśmy do większości ludzi. Zostali poinformowani, że wnioski zostały złożone i trzeba czekać.

Tyle w kwestii dofinansowania wymiany pieców. Widać wyraźnie , że UM  pilotuje sprawę i chce załatwić ja zgodnie z możliwościami gminy i oczekiwaniami mieszkańców.




I jeszcze ad vocem  artykułu P. Maasa pod tytułem " Burmistrz: Niczego nie chowamy".

Sugerowanie, że portal znany jest z krytycznej postawy, jest całkowicie nie na miejscu. Nie mamy nic do ukrycia, problem jednak polega na tym, że złotoryjan nie interesuje jakieś małe stowarzyszonko, tylko władza, która wydaje ich pieniądze.

A panu redaktorowi życzymy, żeby tak jak my, spróbował prowadzić portal przez 8 lat bezpłatnie - to będziemy mogli rozmawiać o roli mediów w życiu lokalnej społeczności.

Portal zlotoryjanie.pl nie został stworzony po to, by chwalić władzę (świetnie to robią inne gazety!) ale po to, by było jak najwięcej obiektywnych informacji o tym co robi samorząd, jeśli trzeba- krytycznych. Zresztą skutecznych jak pokazuje przykład. Po artykule "Informowanie mieszkańców na wstecznym biegu?" -  BIP jest  uzupełniany z czego bardzo się cieszymy!



tekst

To pole jest wymagane
To pole jest wymagane
captcha To pole jest wymagane

Udowodnij ,że nie jesteś robotem, podaj wynik powyższego działania.