O komentarzach w Internecie cz. 2

komputer Fot. Archiwum własne
komputer

W drugiej części artykułu o komentarzach w Internecie i odpowiedzialności redakcji (oraz prawach użytkowników) przedstawiamy odpowiedzi na nasze pytania, których udzieliła nam przedstawicielka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Fundacji, która zajmuje się prawami człowieka, tego typu problematyka nie jest obca. - Problem ujawniania adresów IP osób komentujących na portalach przez wydawców prasy internetowej jest nam dość dobrze znany. Co jakiś czas trafiają do nas podobne sprawy. - powiedziała Dorota Głowacka z Obserwatorium Wolności Mediów w Polsce Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Z reguły o adresy IP mogą się starać organy ścigania czy inne organy państwa. Jednak istnieje pogląd, że nie ma przeszkody, by mogły to być także osoby prywatne, którym są one niezbędne do ochrony ich praw. - Wśród prawników jest spór co do tego, czy żądać udostępnienia adresów IP mogą tylko organy państwa (tak część prawników interpretuje treść art. 18 ust.6 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną) czy także osoby prywatne. Aktualne orzecznictwo sądów administracyjnych skłania się jednak ku poglądowi, że przepisy nie zabraniają administratorowi ujawnienia adresu IP osobie prywatnej (a więc poszkodowanemu/pokrzywdzonemu lub jego pełnomocnikowi), która potrzebuje go do realizacji uzasadnionego celu (aby prokuratora lub sądu, a administrator może się domagać jego doręczenia i następnie złożyć na takie postanowienie zażalenie. - mówi Dorota Głowacka.

Możliwe jest przy konkretnych czynnościach organów ścigania kwestionowanie postanowienia o wydaniu adresów IP - Postanowienie prokuratora o wydaniu adresu IP administrator ma prawo kwestionować. W ciągu 7 dni może złożyć na takie postanowienie zażalenie do sądu. - powiedziała przedstawicielka HFPC.

Kwestionowane mogą być np. żądania w sprawie treści, które nie spełniają znamion czynu zabronionego. - Jeśli administrator uważa, że wpis nie narusza prawa, może w ten sposób uzasadnić odmowę wydania adresu IP jego autora, odpowiadając osobie prywatnej, która zwróciła się z takim żądaniem bądź już w zażaleniu na postanowienie prokuratora, o którym mowa wyżej. Sąd, który będzie rozpatrywał takie zażalenie, jeśli dojdzie do wniosku, że w istocie wpis nie wypełnia znamion czynu zabronionego, powinien uwzględnić takie zażalenie z uwagi na to, że osoba, która domaga się ujawnienie adresu IP, nie ma w rzeczywistości uzasadnionego interesu w tym, aby poznać tożsamość autora wpisu. - powiedziała Dorota Głowacka z Obserwatorium Wolności Mediów w Polsce Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Warto wiedzieć, że są przypadki, w których można odmówić organom ścigania udostępnienia adresów IP. - Najczęściej w praktyce jest tak, że administrator otrzymuje postanowienie o wydaniu adresów IP pocztą. Może wówczas kwestionować ujawnienie tych danych, składając zażalenie na takie postanowienie, gdy np. ma przekonanie, że wpis na narusza prawa lub gdyby stanowiło to naruszenie tajemnicy dziennikarskiej. Jeśli Policja zjawia się w siedzibie administratora osobiście (bez postanowienia) lub zwraca się do administratora ze zwykłym pismem z żądaniem wydania adresów IP, można także wówczas próbować kwestionować taki sposób przeprowadzenia czynności ze względu na niedopełnienie wymogów proceduralnych. Jak wspomniałam, co do zasady wymagane jest postanowienie prokuratora lub sądu o wydaniu adresów IP (rzadko mamy w takich sprawach do czynienia z wypadkami niecierpiącymi zwłoki), a w przypadku ścigania przestępstw prywatnoskargowych, np. z art. 212 czy 216 kk (które są najbardziej w takich sytuacjach powszechne), wymagane jest również wcześniejsze objęcie czynu ściganiem z urzędu. Wynika to z wydanych w 2012 r. wytycznych Prokuratora Generalnego w sprawie udziału prokuratora w sprawach o przestępstwa prywatnoskargowe. - powiedziała Dorota Głowacka.

Fundacja pomaga redaktorom mediów internetowych w tego typu sytuacjach. - Nie jesteśmy się w stanie włączyć w każdą sprawę, ale w miarę możliwości staramy pomagać w szczególności wydawcom prasy internetowej, udzielając przynajmniej informacji na temat obowiązujących przepisów, procedury złożenia zażalenia na postanowienie o wydaniu adresów IP czy argumentacji, na jaką wydawcy mogą się powołać w takim zażaleniu. Staramy się też na bieżąco śledzić orzecznictwo w tym zakresie. W ramach działalności edukacyjnej wydaliśmy również publikację "Wirtualne media. Realne problemy", w której w jednym z artykułów opisujemy to zagadnienie. - informuje Dorota Głowacka.

Więcej ciekawych informacji można znaleźć w publikacji pod redakcją Doroty Głowackiej i Dominiki Bychawskiej-Siniarskiej pt. "Wirtualne media - realne problemy". W szczególności odpowiedzi na wiele kwestii udziela artykuł Adama Ploszki "Udostępnianie adresów IP przez wydawców prasy w internecie. Uwagi na tle orzecznictwa sądów polskich" (str. 128).

 

To pole jest wymagane
To pole jest wymagane
captcha To pole jest wymagane

Udowodnij ,że nie jesteś robotem, podaj wynik powyższego działania.