O franciszkanach z franciszkanami

Złotoryja, wieża Fot. Kajetan Kukla
Złotoryja, wieża

Przybycie do Złotoryi franciszkanów z dużą ciekawością, a może i nadzieją powitali zarówno ludzie związani z kościołem katolickim, jak i ci, którzy trzymają się od niego z daleka.

Franciszkanie budzą ciekawość, przez swoje atrybuty zewnętrzne, ale jeszcze bardziej, przez to, czego na pierwszy rzut oka nie widać, a czego odzwierciedleniem jest ich zawołanie: Pax et bonum – pokój i dobro. Nic więc dziwnego, że tę ciekawość złotoryjan postanowiło zaspokoić Towarzystwo Miłośników Ziemi Złotoryjskiej, które wraz z Prowincją św. Jadwigi Zakonu Braci Mniejszych zorganizowało ostatniej niedzieli konferencję pt. „Franciszkanie w Złotoryi”.

Licznie przybyli na to spotkanie mogli zapoznać się z przesłankami decydującymi o duchowości zakonników spod znaku św. Franciszka, o zawiłościach przybycia na złotoryjską ziemię i trudnościach w ustaleniu dokładnej daty tego zdarzenia. O opuszczeniu Złotoryi przez zakonników w czasach reformacji, o tym co działo się z murach klasztoru, w latach świetności złotoryjskiej uczelni pod wodzą Trotzendorfa, o powrocie pod koniec XVII w. i ponownym wygnaniu w 1810 r. Franciszkanie przybywali do Złotoryi i z niej odchodzili, pozostawiali jednak za sobą ślady.

Poruszonych wątków w czasie konferencji było wiele. Były referaty i była inscenizacja sprowadzenia franciszkanów do Złotoryi. Nad sprawnym przebiegiem, upominając niektórych prelegentów czuwał Roman Gorzkowski. Natomiast finał konferencji należał do Zespołu Żołnierzy Rezerwy „Rota”, którzy dali koncert.

To pole jest wymagane
To pole jest wymagane
captcha To pole jest wymagane

Udowodnij ,że nie jesteś robotem, podaj wynik powyższego działania.