Jak to z gazetami samorządowymi naprawdę jest?
W piątkowy wieczór w Złotoryi gościł Szymon Ossowski-prezes i ekspert Sieci Obywatelskiej – Watchdog Polska, która to organizacja ma olbrzymi wkład w informowanie o konstytucyjnym prawie dostępu do informacji publicznej.
Poruszył wiele istotnych kwestii dotyczących jawności i procedur związanych z pozyskiwaniem informacji. Odpowiedział na wiele pytań, między innymi: jakie dane są jawne w urzędzie administracyjnym? W jaki sposób uzyskać dostęp do informacji publicznych? Jakie pytania możemy zadawać? Co to jest informacja publiczna?
Dwie godziny minęły bardzo szybko nie tylko z uwagi na kompetencje prowadzącego, ale także ze względu na osobowość i interesujący sposób prezentacji wcale niełatwych zagadnień.
Trudno od razu odnieść się do wszystkich kwestii. Nas najbardziej zainteresowały informacje dotyczące wydawania gazety przez samorządy lub jednostki bezpośrednio podległe burmistrzom , prezydentom, wójtom.
Szymon Ossowski powiedział: "Mój ulubiony w ostatnim czasie temat- gazety, telewizje. Ja uważam , że to fajnie, że powstają gazety, że jest wolność mediów, ale niech mi ktoś znajdzie przepis prawa, który pozwala władzy samorządowej w gminie, mieście, powiecie, czy sejmiku wojewódzkim, żeby wydawali prasę?(....). Ja jako Ossowski, mogę robić wszystko, co nie jest zakazane, a władza publiczna robi to , co jest jej nakazane, a jeżeli nie znajdzie na to przepisu , to nie może tego robić.O tym jest Art. 7 Konstytucji.
Niech mi ktoś powie, gdzie w prawie prasowym jest o tym, że wolność słowa przysługuje władzy samorządowej? Na jakiej podstawie sądy powszechne rejestrują tytuły prasowe np: burmistrzom? Na przykład w rejestrze wpisane jest , że wydawcą jest urząd albo jednostka samorządu. Jak ja patrzę na takie miasta, w których lokalny samorząd ma prasę i telewizję, to jaka tam jest przestrzeń do wolności innej prasy?"
W tej kwestii wywiązała się dyskusja, ale pan pan Szymon wyraźnie podkreślił, że władza publiczna nie może zarejestrować tytułu prasowego, a bez tego nie może wydawać prasy. Taka sytuacja jest możliwa wyłącznie w odniesieniu do mediów na poziomie centralnym. Na poziomie samorządu nie może być publicznych mediów.
Takie informacje powodują, że rodzi się wiele wątpliwości, które będą wymagały wyjaśnienia. Na szczęście pan Ossowski obiecał pomoc we wszystkich kwestiach, za co serdecznie dziękujemy.